Zabiorę Cię właśnie tam, gdzie czuje mięska smak - czyli snack'n' roll w akcji
Łapa człowieki!
Dziś przychodzę do Was z recenzją smakołyków Snack'n'roll. Jak każdy psowaty wie, smakołyki ( i zabawki) to rzeczy najlepsiejsze na świecie. A ja nigdy nie odmówię sobie aby spróbować smakołyków to też kiedy Fera na swojej stronie na facebooku ogłosiła, że szuka testerów do przetestowania smakołyków, to wiedziałem że muszę się zgłosić. A więc zgłoszenie swoje do nich wysłałem (no dobra, człowiek mój wysłał, ale to prawie jakbym ja, co nie?) Jakiś czas potem dostaliśmy wiadomość, że oto smaczki do testów otrzymam. Teraz zostało mi już tylko czekać na przesyłkę. A jak wiecie (lub jeszcze nie wiecie) czekanie w mojej naturze nie leży, tak więc już doczekać się ich nie mogłem. Wreszcie nastał mój ulubiony dzień - dzień kuriera. Dotarła paczka. A w środku - o tak, środek jest najważniejszy - pełno opakowań z przysmakami.
Przekąski Snack'n'roll to zdrowe przekąski, które nie zawierają w sobie zbędnych dodatków i bogate w białko. Można znaleźć w ich ofercie przekąski z kurczaka, kaczki, wieprzowiny, wołowiny, jagnięciny i ryby (łososia). Brzmi zachęcająco, co nie?
Na pierwszy rzut oka muszę Wam powiedzieć, że podoba mi się design opakowań. Człowieki mówią, że są fajne bo nie są tak krzykliwe, a raczej stonowane i przejrzyste. Dla mnie są one po prostu naprawdę ładne, a najładniejsza to chyba jest zawartość widoczna przez przejrzyste okienko. Jeśli chodzi właśnie o ową zawartość, to można znaleźć przysmaki od takich delikatnych i miękkich jak np. suszone mięso po takie bardziej twardsze (Porkhide Twist with Chicken Wieprzowe patyczki z kurczakiem). Jest to fajna opcja, ponieważ każdy psiak znajdzie coś dla siebie.
Skład, a właściwie składy są różne, w zależności od rodzaju to nawet do 90% suszonego mięska (pełne składy znajdziecie na stronie -> https://fera.pl/?subcats=Y&pcode_from_q=Y&pshort=Y&pfull=Y&pname=Y&pkeywords=Y&search_performed=Y&q=snack%26roll&dispatch=2lm_elasticsearch.search ) .
Ja, a właściwie moje człowieki mówią, że najlepiej jak skład jest prosty i krótki. Im mniej dodatków tym lepiej. Tutaj skład właśnie taki jest, prosty i krótki. Więc skład dla nas na plus. Cena to około 9zł za opakowanie.
Do wyboru jest aż 14 rożnych różnych przysmaków. Ja do testów otrzymałem 10 z nich :
-chicken kebab
-chicken & fish twists-duck strips-porkhide twist with chicken-chicken wrap munchy-duck breast fillet-calcium bone with chicken
-salmon strips-lamb strips-duck slices
I powiem Wam, że w filetach/suszonych mięskach się zakochałem. A ja się często nie zakochuje! Raczej jestem typem wybrednym trochę. Lubię sobie po marudzić trochę przy jedzeniu, jak na królewicza przystało (a co!). Bo w końcu dla moich człowieków to się wie, że ja królewiczem jestem.
Uczciwie mówię, że z rybą to jak tak raczej na bakier jestem. Często po prostu ryba mi nie smakuje. I nie chodzi tylko o karmę, ale ogólnie o wszystko. Po otwarciu opakowania snack&roll z nią czuć ją. Nie jest to zapach taki uciążliwy, ale zalatuje rybą jak to się mówi. Jeśli chodzi o zjedzenie to zjadłem. Nie powiem. Ale gdy miałem wybierać między filetem z kurczaka a ryby, chętniej sięgałem po kurczaka. Tak naprawdę tylko ryba miała taki bardziej intensywniejszy zapach. Reszta raczej nie była jakoś super (dla człowieczego) nosa wyczuwalna.
Ciekawą opcją było dla mnie Calcium Bone with Chicken. Przypominało to małe kostki z nawiniętym mięsem na nie. Fajna przekąską do wzięcia w plener, lecz trochę mała, taka na raz (jak dla mnie) - musiałem prosić człowieka o drugą.
Wszystkie z przekąsek nadają się zarówno jako przekąska w domu (np. chicken wrap munchy dostawałem jak zostawałem sam cobym grzeczny był i miał zajęcie na trochę dłużej, bo trzeba troszkę przy nich posiedzieć) jak i na wypad na świeże powietrze. Miękkie przysmaki jak filety/ suszone kawałki mięsa można łamać na mniejsze kawałki i mogą służyć jako nagroda albo odwracacz uwagi, gdy spotyka się coś, co wzbudza większe zainteresowanie niż człowieki obecne z nami (sarenka, króliczek, ptaszek itd). Super jest to też sprawa dla mniejszych psiaków, które niekoniecznie dadzą sobie radę za jednym razem zjeść całość.
Wielki plus należy się firmie za zamknięcie strunowe. Dla mnie ono nie byłoby potrzebne, bo ja tam na raz całe opakowanie mógłbym zszamać, ale moje człowieki mówią, że to mega przydatne. W końcu nikt nie lubi jak jedzenie "wywietrzy" się ze swojego zapachu. Jest to naprawdę duży plus, bo wiele firm nie ma takiego rozwiązania nawet w o wiele większych opakowaniach niż te. Wszystkie spróbowałem, co do jednego.
Czy polecam?
Tak, zdecydowanie. Zakochacie się w filetach to ręczę swoją łapą! Dzięki różnorodności każdy człowiek znajdzie coś dla swojego psiego-przyjaciela. Przekąski zaspokoją nawet wybrednego smakosza (wiem po sobie! sprawdziłem).
Fera! Dziękuję za możliwość przetestowania Snack'n' roll! To była smakowita przyjemność <3
Łapa
Yuki
Dziś przychodzę do Was z recenzją smakołyków Snack'n'roll. Jak każdy psowaty wie, smakołyki ( i zabawki) to rzeczy najlepsiejsze na świecie. A ja nigdy nie odmówię sobie aby spróbować smakołyków to też kiedy Fera na swojej stronie na facebooku ogłosiła, że szuka testerów do przetestowania smakołyków, to wiedziałem że muszę się zgłosić. A więc zgłoszenie swoje do nich wysłałem (no dobra, człowiek mój wysłał, ale to prawie jakbym ja, co nie?) Jakiś czas potem dostaliśmy wiadomość, że oto smaczki do testów otrzymam. Teraz zostało mi już tylko czekać na przesyłkę. A jak wiecie (lub jeszcze nie wiecie) czekanie w mojej naturze nie leży, tak więc już doczekać się ich nie mogłem. Wreszcie nastał mój ulubiony dzień - dzień kuriera. Dotarła paczka. A w środku - o tak, środek jest najważniejszy - pełno opakowań z przysmakami.
Na pierwszy rzut oka muszę Wam powiedzieć, że podoba mi się design opakowań. Człowieki mówią, że są fajne bo nie są tak krzykliwe, a raczej stonowane i przejrzyste. Dla mnie są one po prostu naprawdę ładne, a najładniejsza to chyba jest zawartość widoczna przez przejrzyste okienko. Jeśli chodzi właśnie o ową zawartość, to można znaleźć przysmaki od takich delikatnych i miękkich jak np. suszone mięso po takie bardziej twardsze (Porkhide Twist with Chicken Wieprzowe patyczki z kurczakiem). Jest to fajna opcja, ponieważ każdy psiak znajdzie coś dla siebie.
Skład, a właściwie składy są różne, w zależności od rodzaju to nawet do 90% suszonego mięska (pełne składy znajdziecie na stronie -> https://fera.pl/?subcats=Y&pcode_from_q=Y&pshort=Y&pfull=Y&pname=Y&pkeywords=Y&search_performed=Y&q=snack%26roll&dispatch=2lm_elasticsearch.search ) .
Ja, a właściwie moje człowieki mówią, że najlepiej jak skład jest prosty i krótki. Im mniej dodatków tym lepiej. Tutaj skład właśnie taki jest, prosty i krótki. Więc skład dla nas na plus. Cena to około 9zł za opakowanie.
Do wyboru jest aż 14 rożnych różnych przysmaków. Ja do testów otrzymałem 10 z nich :
-chicken kebab
-chicken & fish twists-duck strips-porkhide twist with chicken-chicken wrap munchy-duck breast fillet-calcium bone with chicken
-salmon strips-lamb strips-duck slices
Uczciwie mówię, że z rybą to jak tak raczej na bakier jestem. Często po prostu ryba mi nie smakuje. I nie chodzi tylko o karmę, ale ogólnie o wszystko. Po otwarciu opakowania snack&roll z nią czuć ją. Nie jest to zapach taki uciążliwy, ale zalatuje rybą jak to się mówi. Jeśli chodzi o zjedzenie to zjadłem. Nie powiem. Ale gdy miałem wybierać między filetem z kurczaka a ryby, chętniej sięgałem po kurczaka. Tak naprawdę tylko ryba miała taki bardziej intensywniejszy zapach. Reszta raczej nie była jakoś super (dla człowieczego) nosa wyczuwalna.
Ciekawą opcją było dla mnie Calcium Bone with Chicken. Przypominało to małe kostki z nawiniętym mięsem na nie. Fajna przekąską do wzięcia w plener, lecz trochę mała, taka na raz (jak dla mnie) - musiałem prosić człowieka o drugą.
Na pierwszym planie właśnie Calcium Bone with Chicken
Wszystkie z przekąsek nadają się zarówno jako przekąska w domu (np. chicken wrap munchy dostawałem jak zostawałem sam cobym grzeczny był i miał zajęcie na trochę dłużej, bo trzeba troszkę przy nich posiedzieć) jak i na wypad na świeże powietrze. Miękkie przysmaki jak filety/ suszone kawałki mięsa można łamać na mniejsze kawałki i mogą służyć jako nagroda albo odwracacz uwagi, gdy spotyka się coś, co wzbudza większe zainteresowanie niż człowieki obecne z nami (sarenka, króliczek, ptaszek itd). Super jest to też sprawa dla mniejszych psiaków, które niekoniecznie dadzą sobie radę za jednym razem zjeść całość.
Wielki plus należy się firmie za zamknięcie strunowe. Dla mnie ono nie byłoby potrzebne, bo ja tam na raz całe opakowanie mógłbym zszamać, ale moje człowieki mówią, że to mega przydatne. W końcu nikt nie lubi jak jedzenie "wywietrzy" się ze swojego zapachu. Jest to naprawdę duży plus, bo wiele firm nie ma takiego rozwiązania nawet w o wiele większych opakowaniach niż te. Wszystkie spróbowałem, co do jednego.
Czy polecam?
Tak, zdecydowanie. Zakochacie się w filetach to ręczę swoją łapą! Dzięki różnorodności każdy człowiek znajdzie coś dla swojego psiego-przyjaciela. Przekąski zaspokoją nawet wybrednego smakosza (wiem po sobie! sprawdziłem).
Fera! Dziękuję za możliwość przetestowania Snack'n' roll! To była smakowita przyjemność <3
Łapa
Yuki
Komentarze
Prześlij komentarz