Pies, który biegać nie chce
Biegamy z Yukim. Tak właściwie to zaczynay biegać. Chociaż nie wiem czy bieganiem można nazwać to, co robimy. Bardziej truchtamy niż biegamy. Nie to, żebyśmy nie chcieli biegać, ale Yuki raczej typem sportowca nie jest. Bo przecież po drodzę jest tyle ciekawych rzeczy, po co biec, jak można iść spokojnie sobie i wszystko czuć i oglądać. Niby spoko filozofia, ale jeśli biegniecie ,bądź chodzicie tą samą trasą setny raz, a za każdym z tych razy znajdzie się coś do wąchania i oglądania to nie brzmi to już tak super. U nas właśnie tak jest. Od kiedy zawitał u nas Yuki, gdzieś z tyłu głowy zrodził mi się pomysł wspólnego biegania. Nie mówie o takim super, hiper profesjonalnym (bo na takim to i moje płuca by wysiadły), ale takim wiecie, rekreacyjnym. Niestety (albo czasem stety) Yuki jest psem trochę wypadającym z tych standardowych ram jaki to jest ten pies husky. Typ sportowca - aktywny wypoczynek ? W Yukiego wypadku raczej odpowiedz by brzmiała - nie, dziekuję, postoję, albo jeszcze l...